Ponoć najlepsze książki to te, które zmuszają do zastanowienia - jeśli tak, Flashback Dębskiego jest pozycją bez wątpienia genialną. A nawet EuGenialną! Po jej przeczytaniu nie mogłem przestać głowić się na przyszłością przemysłu alkoholowego - czy to wóda będzie tak słabo trzepać po łbie, czy może za kilkadziesiąt lat powszechne już będą sztuczne, super wydajne wątroby?
Nie jestem fanem ani znawcą kryminału, jednak nie trzeba znać takich...
9 maja 2013
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)